Balea żel pod prysznic - wanilia&pomarańcza

Witajcie :)

kolejny żel z Balei. Czy mnie zachwycił? Czy może wręcz przeciwnie, nigdy więcej po niego nie sięgnę? Te żele mają to do siebie, że albo się je kocha albo nie. 



Niestety ten żel jest z edycji limitowanej. Co nie znaczy, że już go nie ma. Czasem jeszcze można spotkać go na półkach drogerii dm. Cena to 65 centów. Pojemność 300 ml. Kolor ma pomarańczowo-karmelowy, do końca nie wiem w jaki kierunek idzie. Konsystencja żelu, dość lejąca się. Dobrze się pieni, przyjemnie pachnie. No ale właśnie. Czy faktycznie wyczuwam tu wanilię i pomarańczę? Te dwa zapachy się ze sobą gonią, czasem wyczuwam wanilię, czasem przewagę pomarańczy. To istny taniec zmysłów pod prysznicem. Bardzo przyjemny dla ciała, duszy i nosa. 


Powyżej skład dla zainteresowanych. Żel jest dość wydajny, wystarczy niewielka ilość aby się dobrze pienił. Fajnie myje, nie wiem czy wysusza bo zawsze używam balsamu (zawsze o tym piszę). Na pewno nie uczulił ani nie spowodował podrażnień. 
Całkiem przyjemny żel, ale wolę wersję wiśniową, o której pisałam TU.

Na pewno warty chociażby przetestowania jeśli macie możliwość oraz dostęp do drogerii dm. 

Miałyście może? Jakie są Wasze spostrzeżenia na jego temat lub innych żeli Balea? 

Ps. jak zauważyliście jest nowy system komentowania, dajcie proszę znać czy wszystko funkcjonuje poprawnie. 

Pozdrawiam 
Lena

29 komentarzy:

  1. Recenzowałam go wczoraj u siebie i nie byłam z niego zadowolona:(

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatnio bardzo polubiłam się z produktami Balea

    OdpowiedzUsuń
  3. Z racji tego, że bardzo lubię zarówno pomarańczę i wanilię mnie odpowiada. Ale bardziej wolę wiśniową wersję. Zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mają sporo perełek :) Jak patrzę na insta i blogi niemieckie to jeszcze sporo testowania przede mną:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za takim połączaniem, a kosmetyki Balea dopiero poznaję

    OdpowiedzUsuń
  6. No średnie jest, ale zawsze warto chociaż powąchać. Dużo fajnych żeli jest z Balei :) Może inne będą Ci pasowały.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na chwilę obecną zachwycam się mydłem Melon Tango? Tango Melon?

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych kosmetyków, bo nie mam dostępu do DM'u. Jak ktoś wie, gdzie w internecie kupię je najtaniej to będę wdzięczna za info :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Joanna Kowalczyk17 stycznia 2015 17:21

    wygląda fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety, w tym przypadku nie chodzi o zapach:(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten żel czeka u mnie w szafce na swoją kolej :) 65 centów... szok! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Opakownia Balei zawsze są genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem ciekawa czy Tobie się spodoba ;) No tanie są!

    OdpowiedzUsuń
  14. Melon Tango - nie miałam tego, ale kupowałam dla znajomej i była zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zużyłam już dwie butelki tego żelu, w zapasach mam jeszcze jedną. Uwielbiam ten zapach :) Na dodatek te żele staniały i kosztują teraz 0,55 € :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A to ciekawe :) Kupiłam go ponad miesiąc temu jak nie dwa.... Więc wtedy jeszcze były po 65. Fajnie, nic tylko brać :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Wanilia i pomarańcza to świetne połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mmm musi być cudny ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. miałam i bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakoś żele Balea nie podbiły mojego serducha ;D Słabo pachniały i miałam wrażenie, że wysuszały moją skórę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Moje zapachy, ale wciąż pozostaję wierna OS - może przez dostępność (chociaż te i tak kupuję w Anglii, więc who cares... ;p)

    OdpowiedzUsuń
  22. muszę koniecznie spróbować

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam go i uwielbiam jego zapach :) Żałuję, że nie kupiłam z jednego opakowania na zapas...

    OdpowiedzUsuń
  24. Dam znać :) Ale jeszcze zużywam piankę peelingującą z Organique i jakiś żel pistacjowy z Dove ;) btw, będę musiała się jakoś zaopatrzeć w Baleę, jeśli to takie taniutkie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeszcze nie probowałam, ale za taką cenę, to naprawdę warto wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  26. No jasne :) Zawsze warto próbować, tym bardziej Balea :D

    OdpowiedzUsuń
  27. OS też lubię, ale jakoś przerzuciłam się na Baleę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze słowa są dla mnie ważne.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie pod postem, a odpowiem na każde.

Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger