Dwufazowy płyn do demakijażu oczu Yves Rocher

Dwufazowy płyn do demakijażu oczu Yves Rocher

Witajcie ;) 

produkt do demakijażu, który gości u mnie od dość dawna ma swoje pięć minut teraz i tu. Dwufazowy płyn do demakijażu makijażu wodoodpornego oczu. 



Buteleczka jest plastikowa, przezroczysta, dzięki temu widać ile produktu nam zostało. Pojemność to 125 ml. Otwór nie jest ani za duży ani za mały, jest taki akurat, nie wylewa się za dużo produktu. 


Płyn dwufazowy, czyli warstwa oleista i wodna. Po zmieszaniu trzeba szybko na wacik wylać inaczej znowu się staną dwie warstwy. Płyn jest bardzo tłusty. Zmywa makijaż, ale nie tak jak tego oczekiwałam. 
Miałam nadzieję, że nie będzie on zmywał tuszu tak, że pozostaną takie kawałki jakby się kruszył. A tu jednak tak się dzieje, rozmazuje cienie czy kreskę. Tusz się kruszy no i ta tłusta warstwa pozostaje pod oczami. Niestety kolejnym minusem jest to, że ten płyn nie nadaje się do wrażliwych oczu. Moje mnie po nim zwyczajnie pieką i są zaczerwienione. Zapach jest okey, tutaj chociaż się nie przyczepię bo jest delikatny. Skuszona pozytywnymi recenzjami kupiłam go w promocji, do przetestowania. Ale jednak się zawiodłam. 



Kupiony na promocji za ok 2,50 euro. Pierwszy i ostatni raz niestety. będę szukać dalej dobrej dwufazy do demakijażu oczu, która nie zrobi mi krzywdy. 

Może znacie jakieś dobre dwufazy? Polećcie coś, jeśli macie sprawdzone :) 

Pozdrawiam
Lena


                     
Suche szampony: Aussie vs. Batiste

Suche szampony: Aussie vs. Batiste

Witajcie:)


dziś mam dla Was porównanie dwóch suchych szamponów - Aussie oraz Batiste. Batiste używam dłużej i jest to moje drugie opakowanie tego wariantu zapachowego czyli fresh. Natomiast na Aussie zdecydowałam się kupić wersję podróżną, aby tylko go przetestować. Co wynikło z tego testu? Zapraszam do czytania dalej. 




Nad opakowaniem nie ma co się rozwodzić. Oba są miłe dla oka, chociaż moją uwagę przykuwa Batiste. Ta grafika na opakowaniu jest po prostu przyjemna i prosta. 



Po zaaplikowaniu na rękę: po lewej Batiste, po prawej Aussie. Batiste od razu wydziela taką substancję w postaci białego nalotu, natomiast Aussie najpierw jest bardzo płynny, trzeba odczekać chwilę aż pojawi się biały nalot, proszek. 


Zapach szamponu z Aussie jest słodki, duszący i nieprzyjemny. Utrzymuje się dość długo co może być męczące dla osób wrażliwych. Mam wrażenie, że ten zapach przypomina mi jakiś lakier do włosów. Natomiast Batiste ma taki świeży, lekko może cytrusowy (?) zapach, który też przez jakiś czas utrzymuje się na włosach, ale nie jest on tak intensywny i duszący jak w przypadku Aussie. Dodatkowo Aussie ma dodawać objętości - czego nie zauważyłam. 



Jeśli chodzi o działanie to Aussie nadaje taką dziwną teksturę włosom, jakby je sklejał, są takie sztywne i nieprzyjemne w dotyku. Odświeża mniej niż Batiste - tutaj wystarczy naprawdę niewiele aby włosy były szybko odświeżone. W przypadku Aussie ciągle czuję ten zapach, a dotykając włosów mam wrażenie, że to pomylone zostało z lakierem do włosów. Proszki nie zostają na włosach długo, wystarczy je wmasować i wyczesać. 




Znawcy składów mogą się odezwać :) Niestety nie znam się na takich składach produktów w sprayu.



Jedno mogę powiedzieć - Batiste jak na razie jest moim nr 1 jak chodzi o suche szampony! 



A może Wy macie swoje ulubione? A może wcale nie używacie tego typu produktów?




Pozdrawiam

Lena
                     
Mój dzienny makijaż

Mój dzienny makijaż

Witajcie ;) 

znowu długo nie było mnie tu, nawet nie próbuję się tłumaczyć - zabieram się do roboty!
Chciałam Wam pokazać taki mój dzienny makijaż, który praktycznie każdego dnia wykonuję, kiedy muszę gdzieś wyjść ;) 







Sam makijaż oka jest prosty i nie wymaga wielkiego przygotowania. Jeśli dysponujemy choćby 3 cieniami o podobnej kolorystyce, czyli jeden beżowy cień, jeden ciemniejszy brąz i pośredni brąz to już jesteśmy w stanie wykonać taki makijaż. 

Ten makijaż został wykonany przy użyciu kosmetyków Catrice, Makeup Geek oraz Inglot. 

Sam makijaż, jego wykonanie możecie zobaczyć na moim kanale na YouTube! Kliknijcie w ikonkę społecznościową po prawej stronie bloga i przeniesie Was tam.

A jak wygląda Wasz dzienny makijaż ? Dajcie znać! 

Pozdrawiam
Lena


   
Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger