Mój sposób na kreskę - tutorial

Witajcie :) 

Dzisiaj będzie tutorial, o który prosiło mnie kilka osób pod postami z makijażami. Pomyślałam, że skoro mamy ładną pogodę żal nie wykorzystać tego na robienie zdjęć. 

Czyli mój sposób na kreskę, jak maluję - nie jest to żaden wyznacznik, to tylko mój własny sposób. 

Czyli zaczynamy, no już na twarzy mam podkład Pierre Rene cienką warstwę ale jest zbyt ciemny, dlatego nałożyłam cienką warstwę podkładu mineralnego Amilie, teraz czas na bazę pod cienie, u mnie to Artdeco.


Następnie biorę jasny cień matowy, tu będzie to MIYO Vanilla, ale może być każdy inny ;) 



Płaskim pędzelkiem nakładam go na całą ruchomą powiekę, jest to jedyny cień, żadnego innego nie będę już używać. 



 No dobra czyli mamy już cień na powiekach.



Teraz czas na wybór eylinera, będzie to pisak z p2. 



Zaczynam od środka powieki, jak najbliżej linii rzęs. Mam dość nierówną skórę, co utrudnia mi malowanie, ale zawsze poprawiam kilka razy. 



Najpierw uzyskuję cienką linię, potem poprawiam, ciągnę ku zewnętrznemu kącikowi a następnie wewnętrznemu.



No i kiedy mamy taką linię, w zasadzie to co dalej zrobicie, to jest Wasza inwencja. U mnie wygląda to następująco: wymierzam sobie miejsce, które mniej więcej jest przedłużeniem dolnej powieki oraz łączy się jakby z końcem brwi. 

No i teraz jest pytanie, krótka zadziorna kreska, długa i prosta a może połączenie tych dwóch ? 


 Dobra mam obrany kształt, taki mi pasował i teraz czas na tuszowanie rzęs. Użyłam Pierre Rene Luxurious. 



Na koniec użyłam rzęs Ardell w kącikach aby efekt był bardziej "spektakularny".


 Na sam koniec róż MIYO, błyszczyk matowy z Essence i gotowe.



 Mam nadzieję, że podobał się Wam mój tutorial, pierwszy ale raczej nie ostatni ! 



Dajcie znać czy Wam się podobało, czy chcecie więcej tutoriali, jak tak to piszcie jakich makijaży, czy dziennych, wzorowanych czy wieczorowych :) 

Pozdrawiam 

54 komentarze:

  1. huhu xD podoba mi się! bardzo dobry tutek;>>

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze muszę się w końcu zaopatrzyć w rzęsy ardell :D

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny prosty sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pisak z p2 dość szybko mi wysechł :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda :( ciekawe ile mój pociągnie. Mam go ponad 3 miesiące.

      Usuń
  5. nie znoszę Cię za taką perfekcyjną kreskę;) też tak chcę umieć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj.. dwa lata temu mówiłam to samo do mojej kumpeli :D
      Nauczysz się i jeszcze będziesz śmigać lepiej niż ja!

      Usuń
  6. Chodzę wokół niej od kilku lat i zawsze w końcu kupuję coś innego. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja lubię pisak z essence, fajny do nauki dla początkujących i ciamajd :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go mam, miałam nawet dwa i masz rację, dla początkujących jest super. Lubię go i polecam :)

      Usuń
  8. Świetna kreseczka, spróbuję ją wykonać tak jak Ty:)

    OdpowiedzUsuń
  9. wow kreska cudna, co tak się chichotałaś na końcu:P?

    OdpowiedzUsuń
  10. ja mam zawsze problem z kreską xD nigdy nie umiem zrobić. Jak już mi się uda jedno oko to drugie wychodzi beznadziejnie :( Dlatego zazwyczaj jak już robię to tylko taką bez jaskółki :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie próbowałam jeszcze pisaków. DO tej pory używałam żelowych eyelinerów.

    OdpowiedzUsuń
  12. piękna kreska! u mnie pisaki się nie sprawdzają, miałam catrice i Essence i żaden się nie popisał :D że tak to ujmę... matowy błyszczyk z Essence wygląda odlotowo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też powolutku przymierzam się do podobnego instruktażu na blogu :) Twoje kreseczka idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. W sumie nie kładłam nigdy jasnego cienia na początek. Muszę kiedyś spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn to nie jest konieczne, ale ja tak robię , wtedy trzyma się lepiej, dłużej i nie odbija się na powiece ;)

      Usuń
  15. ja sie chyba nigdy nie naucze :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie poddawaj się, kiedyś tak samo mówiłam jak Ty :)

      Usuń
  16. Widzę, że zainspirowałam swoim postem. ;) Ładne kreseczki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie do końca co zainspirowałaś ale zmobilizowało mnie to do zrobienia tego tutorialu na życzenie :)

      Usuń
  17. przydałby mi się taki eyeliner ;D ślicznie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja już tyle razy próbowałam zrobić sobie kreskę i nigdy nic mi z tego nie wychodziło :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwierz mi też nie wychodziło od razu, ćwiczyłam, próbowałam odpowiedni kształt dla siebie aż w końcu jakoś wprawiłam się :)
      Nie poddawaj się!

      Usuń
  19. Ja nie mam żadnego sposobu na kreskę, codziennie jest inna byle tylko nie różniły się na powiekach ;)
    Czekam na więcej tutoriali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie mimo,że sposób jest podobny to też wychodzi zawsze inna :D

      Usuń
  20. Świetna kreseczka :) bardzo fajny, przydatny tutek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jasne, że się podobało :)Bardo ładnie Ci to wyszło! Powiedzmy, ze taż mam nierówną skórę, ale podczas malowania naciągam powiekę. Nie lubię flamastrów, wolę kałamarze albo żelowe w słoiczku. Też zawsze przedłużam kreskę, ale zaczynam od 1/4 oka, żeby je optycznie powiększyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lekko naciągam, ale się tak nie powinno. A do żelowych jeszcze się nie przyzwyczaiłam.

      Usuń
  22. kreske robie podobnie jak Ty;) tez uzywam pisaka

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja nie umiem ładnej kreski zrobić, ale po tym poście spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to miło, koniecznie daj znać jak CI poszło :)

      Usuń
  24. piękna kreseczka Ci wyszła :-)) ja też mam swój sposób ;-) i jedynie praktyka pozwala dojść do perfekcji ;-))

    OdpowiedzUsuń
  25. SUUUUUUUUUUUPER:) i taki fajnie prawie naturalny make up:)

    Dziękuję, że spełniłaś moja prośbę:)
    Ja cały czas trenuje i idzie mi coraz lepiej ale standardowym eyelinerem, te w pisaku są jakieś do bani albo ja mam pecha do niech a w żelu wychodzą mi strasznie grube i niezgrabne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie, że Ci się podoba :)
      Wiesz ja zaczynałam od pisaka,pewnie to dlatego najlepiej mi się nimi posługuje, ale dla każdego inny produkt jest dobry.

      Usuń
  26. ja wciąż się uczę robić kreski, więc dzięki za instrukcję obsługi hehe

    OdpowiedzUsuń
  27. A chciałoby Ci si e zrobi c jaki make up z zastosowaniem kolorowego tuszu do rzęsy (najlepiej zielony :)) ostatnio zachorowałam na taki i sobie kupiłam z Inglota ale nie mam pomysłu co dalej i maluje tylko rzęsy. brak mi inspiracji. Poplose :)no nie mogę się napatrzyć na ta kreskę.. jest boska ja tez tak chce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie używałam kolorowego tuszu, ale pomyślę o tym :) praktyka i jeszcze raz praktyka :)

      Usuń
  28. Super, to chyba pierwszy tutorial, na którym robienie kreski wygląda łatwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję za uznanie :) miło mi bardzo, że tak wyszło :D

      Usuń
    2. Jest ekstra, następnym razem biorę laptopa do łazienki i ćwiczę z Twoim tutorialem :)

      Usuń
  29. Wyszło idealnie:))
    Ja mam tak opadającą powiekę, że nie mogę wywinąć jaskółki:(

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajnie wyglądasz w tej opasce. :) Świetna kreska, ja jeszcze nie nauczyłam się robić, ale ze względu na to, że nie mam dobrego eyelinera i pędzelka. :/

    OdpowiedzUsuń
  31. u mnie ta baza się nie sprawdza a szkoda

    OdpowiedzUsuń
  32. Kreska idealna:)Kkreseczki to moje pięty achillesowe, niestety:(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze słowa są dla mnie ważne.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie pod postem, a odpowiem na każde.

Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger