Paleta magnetyczna - po depotowaniu cieni

Witajcie :) 

niedawno pisałam Wam o palecie magnetycznej zakupionej na allegro. Od razu zabrałam się za depotowanie cieni, za pomocą prostownicy. Znalazłam bardzo fajny filmik digitalgirl czyli Hani na yt o depotowaniu cieni. Prostownica rozgrzana do 180 stopni, kawałek papieru do pieczenia i jedziemy :D

Dobra a teraz jak wygląda to wszystko :

Niestety nie wpadłam na pomysł aby zrobić zdjęcia cieni przed depotowaniem  <ciamajda>. 
Ale po depotowaniu wyszło tyle pustych opakowań...



No i sama paleta magnetyczna: 


 Ma wadę bo szybko się brudzi i zostawia się na niej ślady, ale mi to nie przeszkadza bo łatwo zetrzeć.



No i już cienie poukładane kolorystycznie






No i każdy cień, który nie miał nazwy na spodzie, podpisałam :) 





Teraz wszystko jest na swoim miejscu, w szufladce mam więcej miejsca i poukładane cienie zajmują odpowiednią ilość miejsca wraz z innymi paletami. 

Miłego wieczoru :)
Pozdrawiam

31 komentarzy:

  1. Pojemna ta paleta. Ja depotowałam przy użyciu świeczki i też szło bardzo łatwo (:

    OdpowiedzUsuń
  2. to jet ekstra patent, ale ja za mało się maluje zeby inwestwac w to :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna ta paletka wygląda :) ja mam bardzo mało indywidualnych cieni więc nie potrzebuję ;)

    A Depeche Mode też lubię!

    OdpowiedzUsuń
  4. teraz wszystko w jednym miejscu - super

    OdpowiedzUsuń
  5. i wszystko uporządkowane w jednym miejscu a nie pełno pojedynczych cieni, o których jak przyjdzie co do czego to się zapomina...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak masz rację. Dlatego kupiłam paletę i teraz jest porządek :)

      Usuń
  6. Świetny pomysł! :D Może kiedyś też spróbuje tak cienie uporządkować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super
    i ile miejsca zyskałaś :))

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba muszę sobie sprawić taką paletę magnetyczną i zrobić wreszcie porządek ze swoimi cieniami :D

    OdpowiedzUsuń
  9. też przetranspotrowałam pojedyńcze cienie do palety, do o wiele wygodniejsze :P

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna robota! ja też wszelkie jedynkie depotuję i wkładam do palet, bo wtedy jest pewnośc, że będę ich używać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest najlepiej i wiadomo co się ma, a tak pałętające się po szufladach jedynki drażnią i zapomina się o niektórych kolorach.

      Usuń
  11. Zaczynam marzyć o takiej palecie :) Deportowałabym tam swojego sleeka, bo mi się kilka kolorów skończyło ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz :D ja mam tylko au naturel ze sleek :)

      Usuń
  12. Ktoś mi może wytłumaczyć co oznacza "depotowanie" Cieni i jak to się robi bo pierwszy raz o tym słyszę, myślałam że się po prostu wyjmuje i już...

    pomysł suuuuuuuuuuuper, ale ja mam mało pojedynczych cieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Depotowanie to to samo wyjmowanie tych cieni, tak określa się tę czynność. Na niektórych stronach jak i filmikach na yt jest depotowanie/deportowanie/przenoszenie cieni. Jak zwał tak zwał a to wszystko to samo :)

      Usuń
  13. Miyo i Enjoy to to samo, prawda?
    Palety magnetyczne są ŚWIETNE - w końcu okazja, by przeprosić się z cieniami, które były zapomniane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdopodobnie, ale nie jestem na 100% pewna :)

      Usuń
  14. Też jestem zwolenniczką by wszystkie cienie trzymać w palecie magentycznej, gdy miałam każdy cień osobno nie używałąm ich prawie w ogóle

    OdpowiedzUsuń
  15. jakis czas temu zrobiłam dokładnie to co Ty. mam nawet chyba taka sama palete magnetyczna. i teraz mam wszystkie pojedyncze cienie w jednym miejscu i o nich nie zapominam.

    OdpowiedzUsuń
  16. A u mnie wszystko wala się w pudełku. Mam jeszcze jedną mega dużą kasetkę, na szczęście jest składana. Ale wiem, ze prędzej czy później takie rozwiązanie będzie konieczne, bo cieni przybywa. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się pomysł wszystkich cieni w jednym miejscu. Muszę przełożyć tak moje cienie ze Sleeka. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale tych cieni to chyba za bardzo nie lubisz bo jakieś tak mało używane...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część jest nowa a część ma widoczne użycie ;)

      Usuń
  19. Taka paleta jest świetna :) musiałabym sobie kiedyś taką kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super sprawa jak ma sie takie pojedyncze cienie:) oiekne kolorki cieni. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Sama również myślałam o depotowaniu cieni, ale jakoś nie mogę się zebrać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze słowa są dla mnie ważne.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie pod postem, a odpowiem na każde.

Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger