Illuminating foundation CC krem Gosh

Witajcie :)

jakiś czas temu otrzymałam do testu kilka kosmetyków od firmy Gosh. Do tej pory nie miałam do czynienia z tą firmą więc bardzo ucieszyłam się z faktu otrzymania tych produktów.

Krem CC to coś podobnego do kremów BB. Czyli mamy tu 3 w 1, korektor, podkład i rozświetlacz. Odcień 03 Sand.



Co o nim pisze producent ?


To podkład, który oferuje pięć rezultatów w jednym prostym kroku. CC krem rozświetla, zapewnia krycie i wyrównuje tonację cery. Zapewnia skórze nawilżenie, a filtr SPF 10 chroni ją przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Dzięki pigmentom  odbijającymi światło niedoskonałości skóry są mniej widoczne. Aktywny składnik Gatuline Radiance utrzymuje cerę nieskazitelną dbając o efekt przeciwstarzeniowy. Poprawiają również mikrocyrkulację w skórze. 

Brak składu..

Wydaje mi się, że trochę z działaniem i opisem tego popłynęli. Niestety nie jestem nim zachwycona aż tak bardzo bo nie spełnia tego wszystkiego. Odcień jest ciut za ciemny dla mojej karnacji. Po kuracji kwasami moja skóra się dość mocno rozjaśniła i mimo,że pozostała opalenizna z lata to wygląda to trochę inaczej niż zawsze....


Moja twarz jedynie z kremem nawilżającym*


* po kuracji kwasami muszę stosować dodatkowo krem nawilżający przed kremami CC lub BB.

Krem CC zaraz po nałożeniu ale nie rozprowadzeniu, widać ewidentnie, że jest za ciemny dla mojej skóry. Jednak po wsmarowaniu i wchłonięciu nie jest aż tak ciemny jak sądziłam.



Efekt końcowy, tak jak to wygląda i jak się prezentuje po chwili, po wchłonięciu się. 



I jak? 


Krem ten na mojej skórze po kilku godzinach pozostawia tłustą warstwę, którą muszę albo przypudrować albo zdjąć chusteczkami. Koloryt wyrównuje, nawilżać nawilża. Lekkie rozświetlenie także jest na skórze. Ale coś mi w nim nie pasuje. Może gdybym miała jaśniejszy odcień pasowałoby mi lepiej. Natomiast ciężko też było uchwycić cokolwiek na zdjęciach. Funkcja korektora - nie , widać niestety to co powinno być zakryte czyli drobne niedoskonałości, zaczerwienienia. Nie podkreśla suchych skórek. Jako podkład - krycie bardzo delikatne. Najbardziej jestem zadowolona z efektu ujednolicenia koloru skóry. 



Kolejna rzecz, która mi się nie podoba to cena, która waha się w granicach 60 zł. Jak na taki krem no to jest niestety za dużo dla mnie. W tym momencie zdecydowanie wolę wybrać krem z Under20. 




Myślę, że posiadaczki cer normalnych i suchych byłyby zadowolone tak jak ja. Natomiast przy skórze tłustej czy mieszanej mogłoby to już być za ciężkie, mimo, że krem nie posiada olejów czy parabenów. 



Produkt dostępny w miejscach gdzie są szafy Gosh Cosmetics, czyli np Drogerie Stars. 



Podsumowując: średni produkt, cena za wysoka. 



Czy miałyście okazję testować ten krem CC ? Jakie są Wasze opinie na ten temat? 



Pozdrawiam 

Lena

15 komentarzy:

  1. Raczej po niego nie sięgnę. Fajnie, że nawilża i wyrównuje koloryt ale za taką cenę... Nie kupię. Też wolę krem z under20 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie za ciemny jak dla mnie -tez jestem bladziochem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy efekt, ale zupełnie nie mój kolor.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam klasę niżej bo BB krem od Gosha i pofrunął dalej, odczucia miałam podobne jak Ty do tego CC. Teraz mam natomiast CC od Lumene i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja to nawet z bb nie miałam jeszcze do czynienia, jestem zacofana:p fakt, kolor za ciemny, ale na lato jak rusz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam okazji go testować, ale efekt na skórze jaki u Ciebie robi podoba mi się, właśnie dzięki temu wyrównaniu koloru :) cena faktycznie niezachęcająca, w tej cenie mam prawie dwa kremy BB Holika Clearing :p

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej, cena chyba z kosmosu wzięta. swoją drogą pierwszy raz słyszę o kremie CC :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cena baaardzo mi się nie podoba. Kremy BB mnie cie skusił to kremy CC też nie dadzą rady tego zrobić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda bardzo naturalnie, ale szkoda, że słabo kryje ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem wielką fanką cc creamów i wstyd mi, że nie wiedziałam, że Gosh ma taki w ofercie :( :P Chociaz w sumie tak czytając to wiele nie tracę, mam cerę wrażliwą mieszaną więc sądzę, że by mnie zawiódł.

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda, że nie kryje niedoskonałości, bo ja właśnie często wolę gdy podkład dobrze kryje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. głównym problemem tych produktów jest słabe krycie a szkoda bo zazwyczaj tak ładnie naturalnie wychodzą przy ładnej buzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam i w tym samym odcieniu, i jestem zadowolona ;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze słowa są dla mnie ważne.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie pod postem, a odpowiem na każde.

Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger