Efekt mokrych ust z Virtual'em
Witajcie :)
Słowo producenta:
Bezdrobinkowy, półtransparentny błyszczyk zapewniający efekt pełnych, mokrych ust. Nowa, lekka formuła błyszczyka z naturalnym kompleksem pielęgnacyjnym (olej winogronowy, olej sojowy, olej jojoba, witaminy A i E) zapewniają uczucie lekkości i nawilżenia. Nieklejąca konsystencja i aplikator w postaci pędzelka uprzyjemniają aplikację kosmetyku. Delikatny owocowy zapach pobudza zmysły i wprowadza w dobry nastrój.
Moje usta 'nagie'
Dostępność: drogerie internetowe i stacjonarne.
błyszczykami uwielbiałam się malować jak byłam jeszcze na studiach licencjackich, wtedy miałam szał na nie. Od jakiegoś czasu wolę pomadki. Ten błyszczyk Virtual nie jest zły ale ...no właśnie co ?
Słowo producenta:
Bezdrobinkowy, półtransparentny błyszczyk zapewniający efekt pełnych, mokrych ust. Nowa, lekka formuła błyszczyka z naturalnym kompleksem pielęgnacyjnym (olej winogronowy, olej sojowy, olej jojoba, witaminy A i E) zapewniają uczucie lekkości i nawilżenia. Nieklejąca konsystencja i aplikator w postaci pędzelka uprzyjemniają aplikację kosmetyku. Delikatny owocowy zapach pobudza zmysły i wprowadza w dobry nastrój.
Opakowanie plastikowe, do nakładania błyszczyka jest tu pędzelek. Wolę jednak gąbeczki, które są opływowe i dopasowują się do kształtu ust.
Kolor cielisty, w zasadzie taki nude aż to on nie jest, ale to oczywista oczywistość. Zapach ma całkiem przyjemny taki słodkawy. Smaku nie posiada. Nie drapie w gardło, jak niektóre potrafią...
Oraz po nałożeniu błyszczyka
Daje on bardzo delikatny efekt. Czy jest to tafla, o której mowa ? Nie do końca. Mamy bardzo ładny błysk, podkreślone usta ale jest klejący się, jednak nie ciągnący. Nie każdy lubi ten efekt, dlatego zdania na jego temat są podzielone.
Na początku go lubiłam, ale kiedy zaczęły się robić pręgi na ustach, jakby zlewać się w wypustkach, musiałam go poprawiać nieustannie, co oznacza jedno - zmniejszoną wydajność produktu. Cena nie jest duża - ok 13 zł. Jednak nadal lubię ten produkt, ale nie kupię go ponownie. A to dlatego, że lubię testować nowości. Niestety nie pamiętam jaki to numerek, chyba 17, ale nie jestem pewna ponieważ nie mam go już.
Podsumowując jest to dobry produkt dla osób, którym nie przeszkadza klejący się błyszczyk. Nie wysusza ust, a nawilża. Ładnie podkreśla usta dając efekt mokrych ust.
Moja ocena 4/5 za te pręgi.
Dostępność: drogerie internetowe i stacjonarne.
Są i zwolennicy i przeciwnicy takich żelowych, klejących się błyszczyków. Ja jestem gdzieś po środku bo zawsze daję takim produktom szansę.
Pozdrawiam
Lena
Efekt bardzo ładny :) szkoda tylko, że się lepi ;/
OdpowiedzUsuńOj, nie lubię takich kleików.. ale efekt jest super! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor, ja mam taki ciemnoczerwony, ale nie wygląda najgorzej ;D fakt, klei się ;< chociaż mi nie przeszkadza, bo do włosów i tak się nie przyklei :D
OdpowiedzUsuńNo dlatego napisałam, że są i zwolennicy i przeciwnicy takich :) ja tam je lubię, ale nie używam za często ;P a ten został w PL :(
UsuńMi do takich kleików lepią się włosy, więc u mnie odpada:(
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo fajny, ale nie lubię jak cos mi sie klei na ustach. Poza tym zawsze kiedy nałożę błyszczyk, moje włosy (choćby były związane) nagle znajdują się przy ustach i muszę je odklejać:)
OdpowiedzUsuńTeż mnie to drażni, a wtedy trzeba uważać jak jest wietrznie zwłaszcza :P
Usuńoj dokładnie. Nominowałam Cie do Liebster blog http://justtyna.blogspot.com/2013/09/liebster-blog.html
Usuńteż nie lubię kleistych błyszczyków , ale jeśli szukasz błyszczyko-pomadki to zapraszam na mój nowy wpis o nowym produkcie do ust z essence :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) zajrzę !
Usuńwygląda przepięknie:), szkoda, że dzieje się z nim to co tutaj piszesz..
OdpowiedzUsuńWdać że dobrze nawilża
OdpowiedzUsuńpodoba mi się kolor ;)
OdpowiedzUsuńOddałam go mamie ^^ Mi kolor nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńNo cóż :P mi akurat przypasował :D
Usuńja nie przepadam za takimi kolorami
OdpowiedzUsuń]
zapraszam na konkurs do wygrania zestaw kosmetyków orientana
ja ostatnio stawiam na pomadki :) po błyszczyki rzadko sięgam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki efekt. Koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJA z anim nie przepadam, jak sama zauważyłam, zbiera się we wgłębieniach. Przy jaśniejszym odcieniu wygląda to dosyć słabo. Używam sporadycznie. Sama bym nie kupiła. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak on ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na ustach :P
OdpowiedzUsuńhttp://www.glowingiinthedark.blogspot.com/
oj .. nie przepadam za klejącymi się błyszczykami, ale na Twoich ustach wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńna ustach wygląda ładnie, ale ja nie znoszę poklejonych ust :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny, ładny kolor, ale nie lubię jak się usta kleją ;)
OdpowiedzUsuńna Twoch ustach efekt jest przepiekny,kocham takie błyszczyki;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do wspólnej obserwacji;)
pozdrawiam;)
Wizualnie wygląda na ustach naprawdę bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuń