Paczka od Virtuala
Dostałam przed weekendem jeszcze w piątek paczuszkę od Virtual'a.
Jestem bardzo zaskoczona zawartością. Nie spodziewałam się takiej ilości. No to zabieram się za testowanie !
Juicy explosion błyszczyk, nr 27 Paradise Pink
My flower moisturizing lipstick, od lewej numerki: 132 Delia oraz 138 Amarylis
Tak na szybko swatche, 138,132 oraz błyszczyk 27.
póki co jestem zachwycona pomadką nr 132.
Recenzje po głębszym testowaniu.
Jestem bardzo zaskoczona zawartością. Nie spodziewałam się takiej ilości. No to zabieram się za testowanie !
Natural effect make up, super soft&silky, nr 104 Piaskowy
Ideal Cover make up long lasting formula, długotrwale kryjący, nr 101 BrzoskwiniaJuicy explosion błyszczyk, nr 27 Paradise Pink
póki co jestem zachwycona pomadką nr 132.
Recenzje po głębszym testowaniu.
gratuluję, fajna zawartość
OdpowiedzUsuńa co to takie śmieszne co wygląda jak różowa żarówka?:D
OdpowiedzUsuńto chyba błyszczyk :D
Usuńszminki mają śliczne kolorki! :)
Dokładnie to błyszczyk :)
UsuńAmarylis wygląda przyjemnie ;)
OdpowiedzUsuńna ustach wygląda bardzo ładnie, taka czerwień delikatna
Usuńto teraz czekamy na recenzje :))
OdpowiedzUsuńSuper blog :) czekam na recenzję kosmetyków + obserwuję :)
OdpowiedzUsuńale paczka, gratuluje
OdpowiedzUsuńŚwietnie jak to zrobiłaś że ją dostałaś każdy by chciał.
OdpowiedzUsuńMożesz mnie odwiedzić odwdzięczam sie komentarzem za komentarz i tak dalej
oo gratuluję świetna paczuszka;D
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie