Dzienny dla opadającej powieki

Witajcie :)


dzisiaj na szybko, makijaż dzienny dla osób z opadającą powieką, którą ja też niestety posiadam. U mnie nie jest ona tak mocno opadająca. Lekko przykrywa  część powieki nieruchomej. Taka powieka jest trudna, trzeba się nauczyć z nią pracować ale jest dużo różnych możliwości. U mnie jest o tyle dobrze, że przestrzeń między powieką a brwiami jest dość duża i mam, że tak powiem pole do popisu. 

Generalnie moje podejście do powieki opadającej i jej malowanie jest dość amatorskie, nadal się uczę i przekazuję tylko moje spostrzeżenia oraz doświadczenia :) Zawsze staram się wyciągać tak kącik powieki ku górze aby unieść ją optycznie i sprawić, że oko wyda się większe i nadać takiej trójwymiarowości, ale nie wiem czy do końca mi się to udaje. Zawsze zazdroszczę dziewczynom, które mają ładnie określone oko, że widać powiekę i cały makijaż oka. 

To tyle teorii i moich spostrzeżeń. 





Lista kosmetyków: 

twarz: podkład KOBO smoothing make up502; puder Pierre Rene smooth& soft; róż MIYO; róż Flormar

oczy: baza Essence I love stage; cienie: mat my secret 505; KOBO mono117; ciemny brąz z paletki sleek au naturel; cień CHOPPER z UD Naked2.  Tusz Pierre Rene Luxurious Volume.

usta: błyszczyk Mariza Soft&Colour 06


Mam nadzieję, że komuś się spodobało i może wykorzysta moje makijaże :)

Jeśli macie jakieś życzenie na makijaż, piszcie śmialo, postaram się spełnić w miarę możliwości.

Pozdrawiam

29 komentarzy:

  1. kurde az ide popatrzec w lusterko jak to jest z moją powieką :D opada czy nie opada :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No moje są opadające to widać na zdjęciu gdzie patrzę wprost. Najfajniej wg mnie opowiada o tym Kajmanowa na yt. Malując załamanie oka normalnie, jak to robią zawsze osoby mające ładnie podkreślone załamanie, my z opadającymi podnosimy do góry brew i wtedy dopiero widać te załamanie. Rozluźniając oko to opada i nie widać załamania. To tak słowem wstępu :P

      Usuń
    2. patrze w te lustero i sama nie wiem :D boze jaki laik ze mnie :D

      Usuń
    3. bo można mieć opadające kąciki też ;P nie samą powiekę. A może być i powieka opadająca do rzęs nawet. Moja opada w taki sposób a nie inny. Zawsze jak robię zdjęcia oka to muszę podnieść lekko brew do góry ;p

      Usuń
    4. moja powieka tez lekko opada ale co tam :P makijaz cudny :)

      Usuń
  2. Ja tam nie widzę żebyś miała opadające powieki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różne rodzaje opadającej powieki ;) nie zawsze musi być tak bardzo mocno. A może to ja źle to rozumiem...

      Usuń
  3. Zazdroszczę Ci umiejętności tuszowania opadającej powieki. Ja, niestety, nie radzę sobie z tym zadaniem. Nieustannie ćwiczę, ale efekty tej pracy są mizerne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwierz mi, że mi samej zajęło to sporo czasu i wcale nie było lekko, ale trzeba ćwiczyć :) i się nie poddawać ! Nigdy w życiu :)

      Usuń
  4. Sama jestem posiadaczką opadającej powieki, jak na razie stawiam pierwsze kroki w "podnoszeniu" jej i "otwierania" oka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki piekny ten makijaz! Sprobuje sobie kiedys odtworzyc, u mnie tez delikatnie spada co nieco:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny ten Twój makijaż! :)
    Ale co do opadającej powieki, to spokojnie, moim skromnym zdaniem jeszcze jej nie masz :) Masz po prostu głęboko osadzone oczy, które, fakt, wymagają podobnych trików, ale są bardziej wdzięczne w pracowaniu z nimi :) i póki co, świetnie sobie radzisz z otwieraniem ich :)
    Podoba mi się też, jak rozcierasz cienie :) nie za mocno, nei za słabo, tak AKURAT :)

    pozdrawiam serdecznie :) Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jednak się wydaje, że jest to opadająca powieka, przejrzałam wiele rzeczy, informacji, zdjęć i sama po sobie czuję, że opada ;)nie są zbyt głęboko osadzone. Przyjrzyj się w poście gdzie maluję kreskę ;)

      Usuń
  7. Podoba mi się, też mam opadającą powiekę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze myślałam, że mam opadającą powiekę, ale potem ktoś powiedział, że mam małe i głęboko osadzone oczy...

    Bardzo fajna notka i świetny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ja już sama nie wiem i może się mylę co do mojej powieki ? :/

      Usuń
  9. Też mam takie oczka!
    Śliczny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  10. CUDO :)
    taki delikatny. Ja te tak mam i jak się maluje z "cieniowaniem" to wychodzi mi misiek panda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba delikatnie :) bardziej do wewnątrz rozcierać niż na zewnątrz :)

      Usuń
    2. Trenuje, podobno najgorsze pierwsze 20 lat:)

      Usuń
    3. Haha dobre porównanie:P

      Usuń
  11. Ale ty ładna jesteś :D rzęsy podobają mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo naturalny dzienniaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny Ci wyszedł makijaż! Nie widać, czy Twoja powieka opada, czy nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny, prosty makijaż :) Bardzo takie lubię :) Przy okazji zapraszam na moje rozdanie, w którym można wygrać kosmetyki oraz pokrowiec na laptopa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. też mam opadającą powiekę :) stosuję tą samą technikę co Ty ale u Ciebie to jakoś lepiej wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze słowa są dla mnie ważne.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie pod postem, a odpowiem na każde.

Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger