Pod lupą: bazy pod cienie
Witajcie :)
dzisiaj pod lupę wzięłam bazy pod cienie. W swojej kolekcji miałam 4, ale po tym poście niestety musiałam pozbyć się jednej z nich. Jesteście ciekawe rezultatu porównania ? Zapraszam do czytania i przeglądania :)
Ostrzegam post jest dość długi !
Pod lupą znalazły się cztery bazy pod cienie.
Na początek baza Bell
Baza kremowa, miła w dotyku. Jednak jak dla mnie trochę za kremowa i tłusta, bo mam tłuste powieki, więc nie bardzo mi pasuje, zwłaszcza, że po jakimś czasie się zwyczajnie roluje. Kolor ma dziwny, bo siny i taki się robi na powiece, ale wnika szybko więc ok. No ale jak nie mamy czegoś innego pod ręką to ta sprawuje się dobrze.
Cena ok 12 zł
Dostępność: osiedlowe drogerie, Drogerie Natura
Pojemność: brak info
Baza Virtual ma dziwną konsystencję. Ni to twarda ni to miękka. Dotykamy jest twarda a na palcu miękka, kremowa. Posiada drobinki rozświetlające, co może nam ładnie rozświetlić powieki, zatuszować ciemne miejsca jak sińce, oczywiście nie mówimy tu o całkowitym tuszowaniu - bez przesady.
Cena: ok 10zł
Dostępność: osiedlowe sklepy drogeryjne, sklepy internetowe
Pojemność: 5g
Trzecia baza KOBO
Na początku była w porządku. Twarda ale dało się nią posługiwać. Ma bardzo specyficzne opakowanie, które nie dość ,że trzeba zakręcić to jeszcze zatrzasnąć. Szkoda, że nie wiedziałam o tym wcześniej. Przechowywałam normalnie, więc warunki tu nie miały nic do rzeczy. Niestety stwardniała tak, że nie da się nią wykonać makijażu. Po prostu kruszy się. I to niemiłosiernie jak widać....
Cena: ok 20złDostępność: Drogerie Natura
Pojemność : 6g
Do tego posta jeszcze ją użyłam ale potem już niestety wyrzuciłam, bo po co ma mi zawalać w szufladce?
Żeby ją użyć musiałam mocno trzeć w palcach ,aby ją rozgrzać, jednak z marnym skutkiem. Rozsmarowała się ale dużo zostało na palcach.
Czwarta baza to Artdeco.
Mój najnowszy nabytej jeśli chodzi o bazy pod cienie a już jestem nią zachwycona.
Opakowanie standardowe. Jest kremowa, delikatna, z drobinkami perłowymi.
Wystarczy dotknąć a mamy idealną ilość na palcu. Rozprowadza się gładko i delikatnie. Pachnie ładnie, nie jest zbyt chemiczny zapach. Nie zostawia żadnego koloru, jest tylko lekko perłowa.
Cena: ok 35 zł
Dostępność: Douglas, większe sklepy handlowe, internet
Pojemność: 5ml
Czas na porównanie na przykładzie różnych cieni.
Wybrałam kilka różnych jakościowo abyście mogły lepiej ocenić działanie poszczególnych baz pod cienie.Virtual Silky Eyeshadow Blue Midnight
Bez lampy, naturalne światło
Od lewej tak jak widać, bez bazy słabo wypada, Bell lekko podbija, Virtual praktycznie ten sam efekt, Kobo słabo wypada, na końcu mamy Artdeco i widać jak mocno podbija kolor.
Z lampą
U góry Artdeco , na samym dole bez bazy. No najlepiej wypada tu baza Artdeco a najsłabiej KOBO.
Cień KOBO Sunny Day Eyeshadow
Bez lampy, naturalne światło
Od lewej: baz bazy wypada dość blado, Bell dodaje kolorytu, Virtual także , KOBO też, oraz Artdeco.
Z lampą
Na górze Artdeco, wydaje mi się ,że za szybko nałożyłam cień i trochę sie wybiła linia ciemniejsza. Nie mniej jednak widać,że najmocniej podbija Artdeco oraz KOBO. Sądzę, że KOBO dlatego,że to baza pod ich cienie i dlatego efekt jest dobry. No ale Bell i Virtual takżę dobrze się sprawują.
Cień z palety 120 cieni, czerwony z drobinkami.
Bez lampy, naturalne światło
Od lewej: Artdeco wyraźnie mocniejszy akcent niż pozostałe, KOBO wypadło najsłabiej, Bell i Virtual podobnie. Poziomo jest bez bazy.
Z lampą
Tutaj ewidentnie widać, że najmocniej podbija kolor Artdeco, potem Bell, Virtual i najsłabiej KOBO.
Jeśli chodzi o podbijanie kolorów to wygrywa Artdeco, a jeśli chodzi o trwałość ? Tu nie zaskoczę Was - oczywiście Artdeco :) Jest najdroższa co prawda ale bezkonkurencyjna w każdej postaci.
Jestem zachwycona tą bazą, ale do momentu kiedy nie miałam jej, byłam zadowolona z bazy Virtual oraz Bell. Virtual trzyma się dość długo, Bell nieco krócej i dla osób o tłustych powiekach może być nieodpowiednia, gdyż szybko się roluje.
Mam nadzieję, że spodoba się Wam ten post i jeśli to czytacie i dobrnęłyście do końca to bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam !
Muszę kupić tę bazę Artdeco :-)
OdpowiedzUsuńużywam ArtDeco od ładnych 6 lat i nie zamieniłabym na żadna inną
OdpowiedzUsuńtak jak się spodziewałam wygrała w przedbiegach :-)
Teraz jest także moją ulubioną bazą :)
UsuńŚwietna recenzja, bardzo mi się przydała :) Wezmę pod uwagę wszystkie sugestie i już chyba wiem, którą kupię :)
OdpowiedzUsuńNie używam baz :)
OdpowiedzUsuńartdeco miałam fajna jest :)
OdpowiedzUsuńMiałam bazę Virtuala, podbijała cienie, makijaż trzymał się na niej dobrych parę godzin. Jedyne co mam jej do zarzucenia to zapach. Baza śmierdziała mi starymi plakatówkami...
OdpowiedzUsuńmam art deco ale nie mogę się z nią polubić :DD
OdpowiedzUsuńjakoś bazy pod cienie nigdy mi sie nie przydawały i chyba nie zacznę ich używać..:D
Ja jako bazy używam białej kredki Jumbo NYXa i jestem zadowolona z niej bardziej niz z tanich baz dostępnych w Polsce, których używałam. Kusi mnie właśnie ta Artdeco, ale to może zaszaleję jak mi się kieeedyś kredka NYXa skonczy;)
OdpowiedzUsuńCo do NYXa inne kolory działają podobnie, z tym, że biały najlepiej chyba podbija kolory. No może jeszcze czarny, ale to głównie na ciemnych cieniach. Za to wszelkie zielenie będą dobre pod zielone cienie, fiolety pod fioletowe itp...
OdpowiedzUsuńJa wybrałam biały, bo chciałam żeby mi służył na linie wodną i jako baza. Też zrobiłam recenzję porównawcza kilku baz u siebie to możesz zajrzeć jak Cię ten nyx by bardziej zainteresował kiedyś, bo tam o nim piszę więcej :)
Dzięki za komplement, zamieszcze notkę o tym jak cieniuje paznokcie, może podpatrzysz jakiś trik i Ci się uda, bo to naprawde nie jest jakoś ekstremalnie trudne :)
mam swoje dwie ulubione
OdpowiedzUsuńart deco i sephora w pędzelku
myślę,czy nie zamówić Urban Decay
ale po co tyle płacić, jak art deco sprawdza się dobrze i jest w każdym douglasie
No to prawda, u mnie nie ma Douglasa, ale to w sumie nie problem.
UsuńTa baza starcza na dość długo, już zauważyłam, że jest bardzo wydajna :)
Mam bazę Kobo i ją lubie, to moje drugie opakowanie. A u Ciebie wypadła najsłabiej. Rzeczywiście zamykanie jest kłopotliwe, ponieważ gdy nie jest dobrze dokręcona to wysycha. Nie miałam nic lepszego więc może dlatego mam dobre zdanie o niej :) Jak mi sie skończy to może wypróbuję na artdeco :)
OdpowiedzUsuńНeyа aгe using Wordprеsѕ for youг site
OdpowiedzUsuńрlatfoгm? Ι'm new to the blog world but I'm tгying to get starteԁ anԁ create
my own. Do you nеed аnу html coԁіng knowleԁgе to mаke youг оwn blog?
Anу help would be reаlly apрreсіated!
Аlso viѕit mу website: hcg before and after